środa, 17 sierpnia 2011

hello my beauty!

Tak, miałam się zająć tym dopiero za jakiś czas, ale chrapanie mojego psa z pewnością nie pozwoli mi dzisiaj zasnąć, chociaż z chęcią wyspałabym się w końcu tak dla odmiany we własnym domu  ; )

Na pierwszy rzut chciałam Wam zademonstrować dobierańce, które w ostatnim czasie wkręciły mi się jak nigdy wcześniej, za czym oczywiście idzie czesanie wszystkich we wszystkie możliwe kombinacje;p
A Wam która z powyższych najbardziej przypadła do gustu? ;>
Osobiście sama sobie najczęściej zaplatam wersję z trzech ostatnich zdjęć :)
















i taki mały gratis ode mnie dla przyjemnego oglądania ; )

1 komentarz: