niedziela, 21 sierpnia 2011

tatoo

siemka dziubachy, w końcu mamy ładną pogodę, więc nie próżnując byliśmy dzisiaj wszyscy na jachcie, pierwszy raz chyba aż od rejsu ; ) jutro punkt 10 żegnam się z długimi włosami i pomimo ciągłego optymizmu spodziewam się jutro całodniowego płaczu : D













A PRZEDE WSZYSTKIM! 
ŻYCZĘ WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO 
MOIM NAJCUDOWNIEJSZYM BLIŹNIAKOM, 
KTÓRYCH KOCHAM, 
AŻ MI SIĘ USZY TRZĘSĄ ;D 
BUZIAKI DZIUBAKI NAJDROŻSZE! <3 
do  środy:*





1 komentarz: